Ukraina potrzebuje swojego Westerplatte

Ocena sytuacji

• Od ponad tygodnia Ukraina jest obiektem militarnego ataku Armii Federacji Rosyjskiej. Krym został zajęty bez jednego wystrzału, a Siły Zbrojne Ukrainy pozostają bierne. Ukraińska strategia biernego oporu pozwoliła na jednoznaczne zdefinowane przez światową opinię publiczną  kto jest agresorem w tym konflikcie ale też zachęciła Putina do przejęcia kontroli nad kolejnymi obszarami Ukrainy. Od wczoraj pierwsze elementy krymskiego scenariusza są już realizowane w innych częściach Ukrainy: np. w Doniecku tłum Rosjan (także tych którzy przyjechali specjalnie z Rosji) zdobył budynki administracji i zmienił władze obwodu, a te poprosiły o pomoc Putina.
• Reakcje świata na rosyjską agresję zbrojną są niezdecydowane i ograniczają się niemal wyłącznie do słów. Widać wyraźnie, że mocarstwa nie chcą ryzykować swego dobrobytu dla okiełznania agresywnych działań Putina.

Wnioski dla Ukrainy

• W tej sytuacji w najbliższych dniach należy spodziewać się wyraźnego zwycięstwa Rosji nad Ukrainą i próby podyktowania jej upokarzających warunków zawieszenia broni. Może to oznaczać w najlepszym przypadku finlandyzację Ukrainy, a w najgorszym bezpośrednie podporządkowanie Ukrainy władzom w Moskwie. A więc to o czym teraz powinny myśleć władze w Kijowie to z jednej strony wypracowanie możliwie najlepszych pozycji negocjacyjnych, a z drugiej zapewnienie narodowi ukraińskiemu możliwości przetrwania dłuższego czasu w rosyjskiej strefi wpływów.
• Oznacza to konieczność zdecydowanego, zbrojnego przeciwstawienia się rosyjskiej agresji na Ukrainę. Zbrojna obrona prowadzona przez wybrane, doborowe jednostki pozwoli na zademonstrowanie ukraińskich praw do zaanektowanych terenów, wzmocni morale armii i społeczeństwa Ukraińskiego oraz da lepsze podstawy dla negocjacji pokojowych. Ważne są także długookresowe skutki podjęcia aktywnej obrony przez Siły Zbrojne Ukrainy. Po pierwsze, tak jak po sromotnie przegranej kampanii wrześniowej Polacy mogli odbudować swój etos w oparciu o doskonałą postawę żołnierzy z Westerplatte, tak i dla Ukraińców taki bohaterski epizod będzie kluczowym elementem moralnym  pozwalającym na przetrwanie pod rosyjską dominacją. Zbrojny opór Ukraińców będzie miał także duże znaczenie międzynarodowe, nie pozwoli on na szybką normalizację stosunków między Rosją a Zachodem co może skutkować poważnymi trudnościami dla rosyjskiego budżetu i dla modernizacji rosyjskiej armii.
• Pisząc o zbrojnej obronie mam na myśli kilka niewielkich ośrodków odpowiadajacych ogniem na pojawienie się żołnierzy rosyjskich. Ośrodki te powinny być przygotowane do długotrwałej obrony, a ich walka powinna być na bierząco realcjonowana przez  zaangażowanych ideowo reporterów przebywających wewnątrz ośrodka obrony i wyposarząnych w dobre środki łączności ze światem oraz sprzęt do nagrywania i montarzu którtkich filmów. Walki powinny być tak prowadzone by pokazać nieskuteczność armii rosyjskiej, a jednocześnie unikac strat wśród cywilów.
• Jeśli nawet powyżej zarysowany, pesymistyczny obraz sytuacji nie jest prawdziwy (nie znamy wszak nastrojów na Kremlu) to i tak zbrojny opór Ukraińców może im tylko pomóc. Pamiętajmy, że w 1938 roku niemieccy generałowie przerażeni perspektywą konfrontacji z zachodem przygotowali zbrojny zamach stanu, a nie doszedł on do skutku tylko dla tego, że armia Czechosłowacja nie stawiła Hitlerowi zbrojnego oporu. Kto wie czy ma Kremlu nie toczą się podskórnie podobne procesy erozyjne.

Wnioski dla Polski

• Z polskiej perspektywy zbrojny opór Ukraińców ma jeszcze większe znaczenie niż dla nich samych. Gra bowiem toczy się o to czy Ukraina spełni dziś w Europie rolę Czechosłowacji w 1938 czy Polski w 1939 roku. Innymi słowy jeśli Ukraina się podda to Polska będzie musiała już niedługo znowu jako pierwsza i znowu samotnie stawić zbrojny opór nowemu Hitlerowi. Jeśli natomiast Ukraina chwyci za broń to nawet gdyby potem przyszła kolej na Polskę to będzie ona walczyła już zmobilizowana, z odnowionymi sojuszami a przez to z realnymi szansami na zwycięstwo.